poniedziałek, 24 lutego 2014

Trochę z Poezji

,, Pozamykasz wszystkie okna..Zamkniesz się na cztery spusty..
Ty jak twój pokój - pusty..
Zamykasz się , będąc w potrzebie..
Zamieszkujesz we własnym niebie..
W swoim niebie rozpaczy..
Tam gdzie ból... cię oparzy,,
Oparzysz się nim cały..
Zostaną otwarte rany..
Chcesz być sam i nie chcesz...
Twoje rany, to w twoje ręce...
Sam to sobie zrobiłeś...
Sam się w bólu pogrążyłeś...
Myślisz o samobójstwie...
Myślisz? nie nie myślisz... tak mówisz...
Mówisz do siebie.. sam się przekonujesz...
Ale nie chcesz..za bardzo życie lubujesz...Bo.. boisz się śmierci...
Albo.. śmierć dla ciebie nic nie znaczy...
I tak tu nie ma nikogo...
Kto miałby na ciebie oko..,,


,, Przeżywasz wewnętrzne katusze...
Sam się sobą dusze...
Odkryte mam pokłady miłości...
Do których nie umiem dotrzeć.
Mówię do lustra...
Poruszają sie moje usta..
Wycieka z nich krew na zewnątrz.
Mówisz, że wiesz jak to jest?
Nic sobie nie zrobisz -żałosne...
Mówisz- zabiję się na wiosnę...
Chowasz się... Uciekasz bez końca...
Od problemów... wciąż uciekasz...
No cóż... ludzie nie są bohaterscy...
Ludzie to tchórze i dranie...
W każdym momencie cię ze skóry obedrą...
Pod bylepretekstem - oszpecą twe piękno...
Oszpecą twą duszę kobiecą...
Zniszczą to co masz w środku...
Często nie wiedząc, że ranią...
Swój smutek zostaw....,,

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentujcie, Wasze komentarze pozwalają nam dalej pracować. Mobilizują, więc jak chcecie coś nam zakomunikować to przez komenty i hejty. To najłatwiejsza droga ^^